Rozpoczęły się prace przy wierceniu studni. Pierwsze dziesięć metrów odwiertu już zrobione. Na razie idzie łatwo, bo przez piach. Gorzej będzie gdy wiertnicy dojdą do skał. Prosimy wszystkich o trzymanie kciuków. Jeśli się uda i woda będzie, wtedy mamy szansę bardzo poprawić layout naszego pola.

Śnieg na polu powoli topnieje. Sądzę, że wkrótce będziemy mogli otworzyć przynajmniej driving range. Maszyna do wydawania piłek wróciła z generalnego remontu i czeka gotowa do zainstalowania.

Trwają również prace przy wykończeniu wnętrza domku klubowego. W tym tygodniu wszystko, lub prawie wszystko powinno być gotowe. Rodziło się w bólach, ale mamy nadzieję, że będzie się Wam podobać. Zdjęć wnętrza domku w galerii nie znajdziecie, to ma być niespodzianka na otwarcie sezonu.

Zdjęcia prac wiertniczych i pola w zakładce „Galeria”. Po kliknięciu na pierwsze zdjęcie wybranego albumu trzeba chwilę poczekać aż zdjęcia zostaną załadowane.